Rynek okularów AR zaczyna nam rosnąć. I przyznać trzeba, że na chwilę obecną mamy dwóch liderów w tej branży, Vuzix oraz Nreal. O tym drugim w ostatnich dniach jest coraz głośniej.

Nreal słynie z dwóch rzeczy. Pierwszą z nich to lekkie, kompaktowe okulary AR, które zaczynają pomału podbijać rynek. Drugą rzeczą to konflikt na linii Nreal – Magic Leap. Ci drudzy starają się udowodnić, że cała technologia, na której oparte są okulary Nreal została im skradziona. Chi Xu (CEO Nreal) był jednym z pracowników ML ale nie było mu dane wytrwać zbyt długo. Konflikt na razie toczy się na papierach przerzucanych pomiędzy prawnikami obu firm. Jaki będzie tego finał nie wiemy. Wiemy jednak to, że jeśli chodzi o rozgłos medialny oraz ogólny rozwój, Nreal znajduje się grubo przed ML.

‘All-in-one edition’

Póki co sytuacja wygląda następująco. Nreal zaczyna pomału wprowadzać system śledzenia dłoni, który będzie zbawieniem dla potencjalnych użytkowników. Oczywiście trzeba się liczyć z problemami w dostępności sprzętu gdyż cała produkcja (jak i sam założyciel) pochodzi z Chin. A tamtejsze fabryki albo działają na przysłowiowe ‘pół gwizdka’ albo wcale.

Jednak Nreal nie zwalnia i wczoraj ogłosiło, że pracuje nad kolejnym, nowym modelem okularów. Roboczo nazwane ‘All-in-one edition’ kierowane są dla biznesu. Jak sama nazwa wskazuje nie będą one potrzebowały podłączenia do telefonu czy innej, zewnętrznej jednostki. Jak dodają będą one stanowiły poważną konkurencje dla Magic Leap oraz Hololens, zwłaszcza jeśli chodzi o cenę. Na tym gruncie faktycznie jest dosyć spore pole do popisu. Obaj giganci oferują swój sprzęt za dosyć spore kwoty co skutecznie blokuje ich dostępność dla wielu branż.

Nreal twierdzi, że nowa wersja ich okularów będzie ważyć więcej niż model konsumencki i bardziej przypomina kask niż okulary przeciwsłoneczne. Po zdjęciach widać, że produkt ten przypomina bardziej kask Trimble XR-10 z zamontowanym zestawem Hololens 2. Całość praktycznie przypomina to co znamy z ML czy HL. Widać na nich przednie kamery, które służyć zapewne będą mapowaniu przestrzeni oraz śledzeniu ruchów dłoni.

Jest szansa na konkurencję

Z tytułu posiadania wbudowanej jednostki obliczeniowej cena tej wersji na pewno będzie wyższa niż obecne modele okularów. Ale ma być mocno konkurencyjna w porównaniu do produktu od Microsoftu czy Magic Leap. Jako, że konflikt z ML nie słabnie, CEO odniósł się także do samego środowiska, które będzie wykorzystane. Nowe okulary będą korzystały z systemu Android w przeciwieństwie do dosyć “pustego” jak to określił środowiska Lumin OS. No nie mogło zabraknąć uszczypliwości. Dodaje także:

The all-in-one unit will be a complementary device that offers “a high-performance, secure, and reliable platform that isn’t necessarily constrained by strict form factor requirements.

Chi Xu, CEO Nreal

Cieszy fakt powstawania konkurencyjnych produktów. Świadczy to o tempie rozwoju technologii oraz o coraz szerszym wachlarzu produktów konsumenckich. Nreal bierze na swoje barki naprawdę duże wyzwanie. Ale jak pokazuje czas, obecnie gigant z Redmond zajęty jest przez zupełnie inny rynek, rynek militarny co skutkuje brakami na rynku konsumenckim. Jest to olbrzymia szansa aby zająć tą część “tortu”. A co z Magic Leap? Wydaje mi się, że Chi Xu wie co robi i ma swoje plany z tym związane.