Fiński producent sprzętu VR po raz kolejny nas nie oszczędza. Każda wiadomość płynąca z dalekiej północy przynosi ze sobą worek niesamowitości. I tym razem nie jest inaczej. Finowie pokazali jak na żywo wykorzystać technikę kluczowania koloru wraz z technologią VR/MR.

Czym jest kluczowanie koloru? To technika znana chociażby z filmów i telewizji określana też jako ‘green-screen’. Polega ona na nagrywaniu ujęć na zielonym tle. Dzięki temu w trakcie obróbki zostaje ono zastąpione przez dowolne, inne elementy. Można się bardzo zdziwić co reżyserzy mogą osiągać dzięki temu. Widać to zwłaszcza we wszelkiego rodzaju filmach nagrywanych z planów filmowych. Wielkie przestrzenie, miasta czy hale często nagrywane są w niewielkich pomieszczeniach. A dopiero potem technikami komputerowymi nakładana jest cała reszta.

Jednak magia ta dzieje się dopiero po nakręceniu danych ujęć w studiach. I tutaj przychodzi Varjo XR-1 czyli najpotężniejszy sprzęt VR/MR dostępny na rynku.

Green-screen live

Udało im się wykorzystać możliwości gogli XR-1 tak, aby można było korzystać z green-screen’a “na żywo”. Efekt? Na poniższym video widać jak to wygląda w rzeczywistości.

Największym wyzwaniem w technologiach XR jest okluzja, czyli współdzielenie i przesłanianie obiektów wirtualnych i realnych. Na powyższym wideo widać wyraźnie jak można te dwa elementy pogodzić właśnie dzięki kluczowaniu koloru.

Since its commercial launch in December 2019, Varjo’s XR-1 Developer Edition has quickly become the most demanded mixed reality product for professional users, transforming the way companies train, design and conduct research in immersive environments.

When our customers asked us to create a seamless solution for blending the real and virtual worlds, we immediately jumped to the challenge. We’re excited to introduce real-time chroma-keying and object tracking to our customers just three months after the first deliveries of the XR-1, enabling absolute immersion inside mixed reality.

 Urho Konttori, CPO Varjo

No dobrze ale gdzie tak naprawdę można wykorzystać tą technologię?Postawienie własnego prywatnego ‘green-screen’a’ nie wchodzi w grę. Bardzo dobrym przykładem jest video nagrane bezpośrednio z goli XR-1 gdzie użytkownik siedzi w kabinie myśliwca. Jego dłonie jak i wolant są obiektami realnymi. Ale już całe otoczenie to ‘green-screen’.

Tutaj już mamy pełne pole do popisu we wszelkiego rodzaju symulatorach i programach treningowych.

Markery

Varjo wprowadziło także system wykrywania markerów. Działa on trochę na zasadzie znanych do tej pory markerów wykorzystywanych w technologii rozszerzonej rzeczywistości. Działają one jako wyzwalacze. Ale w przypadku Varjo wykorzystywane są w celu “podmiany” elementu rzeczywistego na wirtualny.

Całość spina się w bardzo fajny system prezentowania materiału na dużej przestrzeni. Dzięki niemu możemy być uczestnikami doświadczenia VR wraz z innymi osobami.

Rodzi się pytanie gdzie ta technika znajdzie swoje zastosowanie. Nie trafi ona pod strzechy naszych domów w obecnej formie. Barierą są przede wszystkim same gogle, których cena dochodzi do $10K dolarów. Na pewno branża inżynieryjna i szkoleniowa dostrzeże spory potencjał. Jeśli do tego dorzucić Workspace możecie otoczyć się potężnym, wirtualnym laboratorium. Varjo rośnie nam na absolutnego lidera w branży. Oby tak dalej.