Dawno zapowiedziane okulary Hololens 2 w końcu trafiają do pierwszych odbiorców. Ostatnie 8 miesięcy nie były łatwe ze względu na brak obu wersji w sprzedaży.

Na Hololens 2 czekamy od lutego tego roku, kiedy zostały pokazane światu. Początkowo miały trafić w ręce pierwszych odbiorców już w maju. Jednak dopiero w piątek oficjalnie stały się dostępne. W porównaniu do pierwszej ich wersji na pewno są tańsze. Ich cena to $3.500 dolarów gdzie wersje Hololens 1 w trakcie premiery wyceniana była na $5.000 dolarów.

Tym razem Microsoft zdecydował się także na inne modele udostępniania urządzenia deweloperom. Jeśli nie chcecie wydawać $3.500 dolarów aby urządzenie posiadać na własność możecie skorzystać z dwóch programów. Pierwszy obejmuje otrzymanie okularów wraz z platformą Dynamics 365 Remote Assist. Koszt to jedyne $125 dolarów miesięcznie za 1 stanowisko. Druga opcją jest skorzystanie z pakietu Development Edition. W tym przypadku koszt to jedyne $99 dolarów. W tym przypadku otrzymujemy licencję Unity Pro wraz z wtyczką PiXYZ w wersji trial. A dodatkowo konto Azure z kredytem $500 dolarów.

Nowe formy “wypożyczenia” sprzętu to wyraźny sygnał, że tym razem Microsoft chce trafić do szerszej grupy odbiorców. Wyjściowa cena jest główną barierą, której deweloperzy mogą nie być w stanie przekroczyć. Oczywiście sprzęt nadal dedykowany jest rynkowi enterprise jednak dzięki możliwości otrzymania dostępu do sprzętu, za ułamek kwoty całkowitej, sięgną po niego inne grupy użytkowników.

Hololen 1 vs. Hololens 2

Czy mamy do czynienia z dużymi zmianami? I tak i nie. Nowa wersja posiada podniesioną rozdzielczość oraz pole widzenia, które w sprzęcie MR niestety jest niewielkie. Microsoft chwalił się, że tym razem FOV jest 2,5 raza większe niż w wersji pierwszej. Jednak szybko okazało się to chwytem marketingowym bazującym na nie do końca realnych danych. Microsoft nie kłamie, jednak sposób obliczenia różnic w polach widzenia jest dyskusyjny. Stąd FOV w wersji Hololens 2 to dalej “tylko” 43 stopnie.

Na pewno zmiana, którą docenią wszyscy jest system śledzenia całej dłoni wraz z palcami. To otwiera nowe możliwości interakcji z elementami wirtualnymi. Nigdy wcześniej sprzęt nie posiadał takich zdolności.

Jeśli jesteście zainteresowani kupnem bądź przystąpieniem do któregoś z programów “wypożyczenia” sprzętu, wszystko znajdziecie tutaj.