John Carmack “zdegradowany” do roli konsultanta CTO, uniwersytet w Sussex rozwija hologram, który można dotknąć, a Bank Centralny stara się zrozumieć biedę w Afryce dzięki VR. W branży gier fani Stormland mogą w końcu przemierzać teoretycznie nieskończony świat, a zapaleńcy ‘Halo’ od grudnia dostaną wersję na PC, która już jest modowana żeby zagrać z wykorzystaniem VR.

E(X)p(R)esowy piątek #4

John Carmack konsultantem CTO

Informacja troszkę szokująca i dająca wiele do myślenia. Czyżby postać oraz dokonania Johna nie były zauważane i doceniane w FB? Jak i co się dzieje opisał sam bohater w notce:

Starting this week, I’m moving to a “Consulting CTO” position with Oculus.
I will still have a voice in the development work, but it will only be consuming a modest slice of my time.
As for what I am going to be doing with the rest of my time: When I think back over everything I have done across games, aerospace, and VR, I have always felt that I had at least a vague “line of sight” to the solutions, even if they were unconventional or unproven. I have sometimes wondered how I would fare with a problem where the solution really isn’t in sight. I decided that I should give it a try before I get too old.
I’m going to work on artificial general intelligence (AGI).
I think it is possible, enormously valuable, and that I have a non-negligible chance of making a difference there, so by a Pascal’s Mugging sort of logic, I should be working on it.
For the time being at least, I am going to be going about it “Victorian Gentleman Scientist” style, pursuing my inquiries from home, and drafting my son into the work.
Runner up for next project was cost effective nuclear fission reactors, which wouldn’t have been as suitable for that style of work. 

John Carmack
johncarmack

W tego typu sytuacjach rzadko kiedy to co jest podane oficjalnie jest także nieoficjalne. Więc coś jest na rzeczy. Mamy trzy teorie. Pierwsza dotyczy wewnętrznego braku zrozumienia pomiędzy zarządem FB, a Carmackiem. Pytanie jedynie kto pierwszy rzucił rękawicę. Czy FB ma coś na sumieniu czy John. Druga to rozbieżne kursy rozwoju. W długim wywiadzie dla Joe Rogana podkreślał wyraźnie, że większe nadzieje pokłada w technologii AR. To mogło zaboleć bo jak wiadomo Facebook nie zamierza na chwilę obecną pchać się w ogródek Google. Po drugie posiadając markę Oculus ciężko będzie angażować się w nową platformę i technologię. Jest jeszcze trzecia teoria, która wiąże się z drugą. Mianowicie Carmack faktycznie chce się poświęcić w rozwój nowych technologii. A matkowanie Oculusa to za mało. Cóż, czas pokarze. A może zaangażuje się w hologramy bo to co pokazał uniwersytet z Sussex jest niebywałe.

Dotknąć hologramu

Hologram dalej uważany jest za coś abstrakcyjnego i widzianego jedynie w filmach. Szkoda bo technologicznie naprawdę jesteśmy już bardzo blisko. A to co wymyślili naukowcy pracujący na uniwersytecie Sussex to już wyższa szkoła jazdy. Wyobrażacie sobie hologram, który “rysowany” jest w przestrzeni za pomocą jednego, małego koralika z pianki? Brzmi absurdalnie, prawda. Ale oni to zrobili. Zresztą zobaczcie poniższe wideo.

Już sam fakt tworzenia kształtu w ten sposób jest absolutnie abstrakcyjny, a co do tego jeszcze dotyk. Mocno kibicuję wszystkim, którzy pochylają się nad technologią hologramu. Powoli ale do przodu. Przykładem jest VR, którego droga rozwoju jest naprawdę długa, a efekty zbierane dopiero od 5-6 lat. Hologram też podąży tą ścieżką. Pomimo, że chyba technologicznie mamy tutaj do czynienia z kompletnie inną płaszczyzną.

Bank Centralny potrzebuje VR żeby zobaczyć biedę i konflikty w Afryce

Brzmi jak ponury żart ale niestety nim nie jest. Na początek trochę statystyk. 3 miliardy ludzi na świecie żyje za mniej niż $2.5 dolara dziennie. 1.2 miliarda żyje w skrajnym ubóstwie za $1.25 dolara dziennie. Do 2030 roku kraje grupy określanej skrótem FCV (Fragility, Conflict and Violence) będą domem niemalże 50% najbiedniejszej populacji ziemi. To tyle jeśli chodzi o liczby. Ale czy trzeba być fizykiem kwantowym aby zrozumieć, że wojny i przemoc nie służą ani ludziom ani gospodarce? Nie, ale najwyraźniej 189 delegatów Banku Światowego tego nie widzi bądź nie chcą widzieć. Więc przygotowano im niespodziankę w postaci filmu 360. Preventing Conflict, Promoting Peace, pod takim tytułem Bank Centralny zaprezentował swoim delegatom to:

Szczerze? Bardzo fajna inicjatywa jednak obawiam się, że przyniesie to efekt zbliżony do wybierania wody łyżeczką z basenu olimpijskiego. Czyli żaden. Mało tego według mnie jest to wstyd aby ludzie zarządzający całym majątkiem tej ziemi potrzebowali pomocy w formie filmu jak źle jest w krajach Afryki. Świadczy to tylko o ich ograniczonych zdolnościach postrzegania tego co znajduje się poza ich głębokimi kieszeniami. A w zasadzie ich głębokimi kontami bankowymi.

Gra halo na PC może otrzyma moda do VR

Halo Reach, gra która swoja premierę miała niemalże dekadę temu (2010 rok) w grudniu wyląduje na komputerach PC. Czy przyciągnie to nowych graczy? Zapewne tak. Jednak najciekawszą informacją jest ta, dotycząca możliwości gry z goglach VR. Do tej pory nie było takiej opcji, gdyż Microsoft oficjalnie ogłosił, że nie miał w planach (i dalej nie ma) rozszerzenia swojej konsoli o gogle VR. Dlatego też wjazd tego tytułu na komputery PC może dać kapkę nadziei. Zack “Nibre” Fannon zapewne jest Wam kompletnie obcy. Jednakże wie co robi i zna się na rzeczy. Ponieważ to on napisał mod dla gry Alien: Isolation. Na swoim Twiterze zamieścił krótkie wideo.

Więc jeśli należycie do grona fanów gry Halo (bądź w grudniu będzie to wasze pierwsze spotkanie) i chcecie spróbować sił z wykorzystaniem VR… musicie uzbroić się w cierpliwość. No i śledźcie postępy Zacka na Twitterze. Ale jeśli macie gogle Oculus Rift S to możecie już teraz zagrać w…

Stormland

14 listopada 2019 roku stała się jasność i z nieba zstąpił długo oczekiwany Stormland. Zespół Insomniac Games dosyć długo kazał nam czekać na ten tytuł. Czym tak naprawdę jest? To gra przygodowa z kompletnie otwartym światem, po którym biegamy i strzelamy. Czyli także spora dawka strzelanki. Co do otwartości świata to musimy poczekać na pierwsze recenzje. No Man Sky jak wiemy też był światem otwartym, jednak początki gry na rynku to hektolitry łez i masa dramatów.

Tytuł jest kompatybilny z goglami Oculus Rift S oraz Oculus CV1. Zapłacicie za niego $40 dolarów co nie jest wysoką ceną. Więc jakie macie plany na weekend?