Park trampolin to już dosyć rozpowszechniona rozrywka w większych miastach. Dziesiątki mat do skakania, ścianek, zjeżdżalni, basenów z gąbkami i wiele innych “miękkich” atrakcji. A gdyby dorzucić do tego odrobinę technologii?

Jeśli kiedyś byliście w takim parku gdzie niemalże setka ludzi skacze do góry jak kangury to zapewne wiecie, że zabawa jest przednia. Zwłaszcza dla dzieci, którym to skakanie przychodzi z większą łatwością niż nam, dorosłym. Jednak samo skakanie bez celu może być trochę nudne. Dlatego też warto z grupą przyjaciół wybrać się do parku i zagrać w zbijaka na specjalnie przygotowanym, zamkniętym obszarze. Zabawa jeszcze większa. Ale to na co wpadli za oceanem jest jeszcze lepsze. Jest to połączenie zbijaka z technologią video 360 i kapką mixed reality. Innym słowem park trampolin na sterydach.

Urban Air Adventure Park to sieć parków trampolin znajdujących się na całym świecie. Jednak najnowsza atrakcja na razie dostępna jest w Teksasie w Urban Air’s Southlake. Jest to w pełni interaktywna sala, a w zasadzie arena, w której wszystkie ściany znajdujące się dookoła nas zamieniają się w interaktywne ekrany. Pozwalają one nam zmierzyć się z wirtualnymi przeciwnikami lub rywalizować na punkty w zbijaniu wirtualnych elementów.

 

Żadnych gogli, żadnych plecaków, żadnej elektroniki… no prawie

Całość opiera się na technologii video 360 rzucanej na ściany oraz systemu śledzenia piłek. Całość jest autorskim projektem i została opracowana przez Urban Air Innovation Lab. Najważniejszą cechą takiej zabawy jest brak konieczności zakładania jakiegokolwiek sprzętu elektronicznego. Nie mamy tutaj żadnych gogli czy specjalnych okularów przez, które widzimy wirtualne elementy. Jedyną rzeczą, którą muszą posiadać gracze, to specjalne opaski na ręku, Urban Air ActionBand. Działają one w oparciu o technologię RFID,  która wykorzystuje fale radiowe do przesyłania danych. To ona odpowiedzialna jest za naliczanie punktów danemu graczowi w rozgrywkach wieloosobowych.

W zależności od wybranej gry, na ścianach wyświetlane są przeróżne światy i elementy interaktywne. Tak samo interakcja zmienia się w zależności od wybranej gry. W chwili obecnej dostępnych jest 5 różnych scenariuszy:

  • Alien Invasion – gra opiera się na standardowym zbijaku, z tą różnicą, że zbijamy nadlatujące statki kosmiczne obcych. Rzucając piłki w ściany z wizerunkami obcych zdobywamy kolejne punkty
  • Cosmic Breakaway – opisywana jest jako podróż pomiędzy różnymi wymiarami. Należy zbijać “wirtualne” okna, aby móc przedostać się z jednego poziomu do drugiego
  • Chroma Orb-Bits – wszyscy uczestnicy otaczani są psotnymi, kolorowymi bąblami nazwanymi Chroma Orb-Bits. Możemy w nie rzucać piłkami, w ten sposób wprawiamy je w ruch
  • Mad SPLATTERZONE – wzorowana na grze Splatoon, dwie drużyny, Orange Urban Alley kontra Purple Urban Alley, stają na przeciwko siebie. Gra polega na spryskaniu przeciwnika swoim kolorem. W tym przypadku mamy do czynienia ze  specjalnymi kolorowymi piłkami.

Producenci nie spoczywają na laurach. W najbliższym czasie zobaczymy kolejne scenariusze, nad którymi już trwają prace. A plan mają ambitny. Firma z siedzibą w Dallas planuje do 2020 roku otworzyć ponad 300 nowych lokalizacji na całym świecie. Czy Polska jest na ich celowniku w europie środkowej? Oj trzymajmy kciuki za to.