Całkiem niedawno pisaliśmy o Lenovo, że jest to jeden z niewielu graczy, próbujący wejść ponownie na rynek. Pisze ponownie, bo już tam zagościł na pewien czas swoim headsetem pod parasolem Windows Mixed Reality. Jednak nie wiele z tego pozostało, ale jak widać ambicje nie umarły.

Informacja o pojawieniu się kompletnie nowego urządzenia była niespodziewana. Nic nie wskazywało na to, że firma pracuje nad własnym sprzętem MR. W sierpniu światło dzienne ujrzała informacja o nowym modelu jaki ma trafić do sprzedaży, Legion VR700. Jednakże jak się okazuje to nie jedyny as w rękawie, bo Lenovo pokazało urządzenie standalone.

Co do specyfikacji, jak zawsze wiemy niewiele, jednak kilka smakowitych faktów wypłynęło. Pierwsza rzecz to optyka typu pancake. Staje się ona coraz bardziej popularna, a producenci porzucają już typową optykę opartą na szkłach fresnela. Tym samym headset będzie lżejszy i wygodniejszy. Drugim ważnym elementem są kamery RGB służące do obsługi technologii passthrough. I tutaj należy się zatrzymać, bo ta informacja jest bardzo istotna. Technologia ta na początku dawała jedynie możliwość omijania przeszkód w trakcie używania headsetu VR. Jednak jak pokazują ostatnie produkty Meta czy Pico idziemy w kierunku użycia jej dokładnie tak samo jak w technologii AR czy MR. Mam więc kolejny sprzęt, który może stanie w szeregu z Quest 2, Quest Pro i sławne już Pico 4 czy wersję Pro tego samego modelu. Robi się coraz ciaśniej.

Sprzęt jest dedykowany bardziej dla biznesu, niżeli dla rozrywki. Aczkolwiek patrząc na jego wygląd i znane parametry, aż prosi się o posiadanie go na swoim biurku do gier.

mirage-solo

Lenovo rozpoczęło swoją karierę od urządzeń spod znaku WMR (Windows Mixed Reality). Wraz z takimi producentami jak Asus, Acer czy HP rozwijali tą platformę aż do czasu, kiedy jej światło mocno przygasło. Platforma istnieje do dnia dzisiejszego jednak jej popularność jest znikoma. Firma próbowała sił także z Google przy projekcie Mirage Solo. Projekt edukacyjny miał swoje wzloty i upadki, jednakże lot zakończył podobnie jak Oculus Go.

Lenovo nie podaje żadnych szczegółów odnośnie specyfikacji ani ostatecznej ceny. Podaje za to gdzie i kiedy możemy spodziewać się pierwszych egzemplarzy. Mają one wejść na rynek jeszcze w tym roku w wybranych lokalizacjach (bliżej nieokreślonych). Reszta świata powinna spodziewać się premiery dopiero w 2023 roku.