Parę lat temu firma Google ogłosiła swój przełomowy produkt, którym miały być okulary Google Glass. Po pierwszych prezentacjach spotkały się one ze skrajnymi emocjami. Jedni pragnęli je mieć za każdą cenę, inni sceptycznie podchodzili do tematu twierdząc, że produkt się nie przyjmie. I mieli trochę racji. Było za wcześnie i za nowocześnie. Jednak dzisiaj taki sprzęt zaczyna wchodzić na rynek masowy. I trzeba uważać bo robi się ciasno. Właśnie nowy gracz pokazał karty. Norm Glasses chce podbić rynek okularów AR.

Zastanówmy się czego tak naprawdę potrzebujemy od okularów aby stanowiły przedłużenie naszego telefonu. Pierwszą rzeczą jest ich wygląd. Nie mogą one w żaden sposób wyróżniać się od zwykłych okularów korekcyjnych czy słonecznych. Nie możemy w nich wyglądać jak bohaterowie Star Treka. No chyba, że komuś zależy na tym aby zaistnieć w tłumie. W tym przypadku proponujemy chodzenie na co dzień w goglach/okularach Magic Leap. Sukces gwarantowany. Z wielkością wiąże się także ich waga. Sprzęt tego typu posiada w sobie elektronikę oraz niestety, źródło zasilania. I to stanowi największy procent wagi. Paradoksalnie im dłużej chcemy aby okulary były na chodzie, bez konieczności szukania gniazdka, tym będą one cięższe.

Norm Glasses
żródło: Kickstarter/Norm Glasses

Kolejną rzeczą to funkcjonalności. W tym miejscu można by było napisać niewielki esej bo lista wydłużać się będzie bez końca. Jednak takim podstawowym “must have” to odbieranie rozmów telefonicznych, wiadomości tekstowe, nawigacja, słuchanie muzyki, robienie zdjęć i nagrywanie klipów video. Reszta to już tylko personalne upodobania. Jest jeszcze jedna dosyć istotna kwestia, mianowicie tzw. immersyjny AR. Technologia augmented reality rozszerza naszą rzeczywistość w postaci dodania elementów wirtualnych do realnego otoczenia. Elementy te w taki lub inny sposób współgrają z nią. Okulary nieimmersyjne (do nich należą Norm Glasses) nie posiadają takiej opcji. Czy są zatem okularami AR, czy tylko zwykłymi szkłami z technologią HUD (Heads-Up Display)? Wyjaśnieniem tego zajmiemy się innym razem.

Norm Glasses
źródło: Kickstarter/Norm Glasses
Okulary HUD/AR

Human Capable to startup z Florydy, który pracuje nad Norm Glasses już od 2015 roku. Jak wspomina jego założyciel, Charles Sun, pragnęli wypełnić lukę jaką pozostawiła po sobie firma Google po (nie bójmy się tego mówić), nieudanym debiucie Google Glass. Jednak w tym przypadku postawili na wygląd. Okulary mają do złudzenia przypominać te które znamy ze sklepów optycznych. I udało im się to osiągnąć. Patrząc na zdjęcia nie widać żadnych elementów które krzyczały by “potrafimy więcej!”. Jednak materiał z jakiego są wykonane budzi pewien dyskomfort. Ma się odczucie, że jest to pierwszy, wyrzeźbiony z plastiku prototyp. Czy taki materiał pozostanie? Patrząc na materiały kampanii na serwisie Kickstarter wnioskuje, że tak. Nie wszystkim to przypadnie do gustu.

Norm Glasses
żródło: Kickstarter/Norm Glasses

Okulary ważą 36 gram. Jest to niemalże trzy razy mniejsza waga niż Vuzix Blade czy nawet Nreal Light. Okulary posiadają wbudowaną kamerę HD dzięki, której można nagrywać materiał video oraz robić zdjęcia. No i najważniejszy element znajdujący się w obudowie prawej soczewki. Wyświetlacz na którym prezentowane są informacje tekstowe. Przede wszystkim są to połączenia telefoniczne, wiadomości tekstowe oraz aktualnie odtwarzany utwór muzyczny. Z funkcji dodatkowych firma zapowiada także nawigację oraz system rozpoznawania mowy. Okulary wyposażone są także w otwarty system audio. Wygodne zwłaszcza na ruchliwej ulicy gdzie nie możemy się kompletnie odciąć od dźwięków otoczenia. Za interakcje odpowiada powierzchnia dotykowa znajdująca się na prawym zauszniku. Posługując się nim możemy odrzucać albo odbierać połączenia oraz reagować na inne komunikaty tekstowe. Dodatkowo okulary wykrywają nasz ruch głową. To także stanowi element interakcji. Aż prosi się o moduł wykrywania gestów.

Specyfikacja
  • Procesor: Dual Core 1.2GHz
  • RAM: 1GB
  • Pamięć masowa: 8GB
  • System: Android
  • FOV: 20 stopni horyzontalnie
  • Kamera: 8Mp
  • Nagrywanie wideo: 1080p
  • Bateria: 4 dni(standby), 1-2 dni standardowe  używanie, 4-5 godz używanie ciągłe
  • Audio: otwarte głośniki stereo, mikrofon
  • Waga: <38g

Jak widać okulary posiadają wszystko co zostało wymienione jako podstawowe funkcjonalności tego typu sprzętu. A ile musimy zapłacić za posiadanie Norm Glasses? I tu niespodzianka. Producent wycenia je na $375 dolarów. Cena mocno konkurencyjna, chociażby do okularów Nreal, które w wersji developerskiej kosztują niemalże $1,200 dolarów. Premiera planowana jest na 2020 rok i jak chcecie już zarezerwować sobie jedna parę. możecie wesprzeć projekt na serwisie Kickstarter.