Staramy się Wam przedstawiać jak najwięcej informacji o urządzeniach XR dostępnych na rynku. Do naszej listy dołączyły urządzenia Mixed Reality.
Ranking do tej pory zawierał jedynie urządzenia VR (kablowe i standalone). Nadszedł czas na urządzenia technologii Mixed Reality. Z technologią MR wiąże się pewien problem, a mianowicie jego kategoryzowanie. W wielu publikacjach, dyskusjach czy nawet spotkaniach można usłyszeć, że urządzenie tj. Hololens czy Magic Leap to okulary AR. Samo określenie ich okularami nie jest błędne. Bo jaka jest różnica między okularami a goglami? Gogle kojarzą się z czymś większym i masywniejszym. Okulary to ich filigranowe przeciwieństwo. Czy sprzęt do MR jest filigranowy? Kwestia mocno dyskusyjna, ale nie stanowiąca problemu. Jednak określanie ich jako urządzenia technologii AR, jest mocno naciągane i błędne.
Podstawowe pytanie brzmi: czym różni się technologia AR od MR? Czyli czym różni się określenie Augmented od Mixed, “rozszerzona” od “mieszana”. I jak w życiu bywa wyjaśnień może być wiele. My stosujemy zasadę kwadratu i prostokąta.
Każdy kwadrat jest prostokątem jednak nie każdy prostokąt jest kwadratem
Każde okulary/gogle do technologii Mixed Reality są zarówno okularami technologii AR. Jednak nie każde urządzenie AR będzie urządzeniem MR. Dlaczego? Ponieważ okulary technologi MR posiadają dwie rzeczy czego nie mają urządzenia AR (oczywiście z pewnymi wyjątkami jak np. iPhone X). Okulary MR stosują technologię Spatial Mapping (mapowanie przestrzenne). Polega ona na stworzeniu wirtualnej siatki ze wszystkiego co nas otacza. Wykorzystywane są do tego kamery głębokości i specjalne czujniki (zasada działania całkiem zbliżona do urządzenia Kinect). Urządzenia AR wykrywają jedynie płaską powierzchnię za pomocą zwykłej kamery i kilku tricków (np. odometria). Z tym wiąże się druga rzecz, mianowicie okluzja. Dzięki mapowaniu przestrzennemu, urządzenie wie gdzie znajdują się elementy rzeczywistego otoczenia. Dzięki temu wirtualne rzeczy mogą się za nimi ukryć. W AR jest to na razie nie osiągalne aczkolwiek trwają prace (np. firma 6D.ai). Ale zakładamy, że jest to w fazie rozwoju.
Nie ma co wariować
Oczywiście nie można też demonizować. Za określanie urządzeń MR urządzeniami AR nikt nikomu głowy nie urwie. Jednak wprowadza to pewien zamęt na rynku. Historia troszkę przypomina tą, którą wywołuje mieszanie technologii Mixed Reality i platformy Windows Mixed Reality. Wyjaśnialiśmy ten problem w artykule Windows Mixed Reality, to nie Mixed Reality.
Jeśli macie inne zdanie na ten temat, zachęcamy do dyskusji. Lubimy znać inne punkty widzenia. Tymczasem zapraszamy do naszego rankingu.