Gdzie jesteśmy na linii czasu? Co tak naprawdę zmieni w naszym życiu Metaverse? Jak potoczą się losy rozwoju technologii VR i AR? I gdzie w tym wszystkim ma odnaleźć się człowiek? Ciężko jednoznacznie odpowiedzieć na te pytania, jednak staramy się nakreślić chociaż zarys tego co przed nami. Karolina Koszuta z Carbon Studio oraz Piotr Baczyński z Immersion odpowiadają na część tych pytań.

Czy metaverse to tylko VR?

Karolina Koszuta (Carbon Studio)
Choć VR jest jego nieodłączną, integralną częścią, to sam Metaverse jest zdecydowanie czymś więcej, niż tylko wirtualną rzeczywistością. Projekt firmy Meta to przede wszystkim zbiór niezliczonych przestrzeni o najróżniejszym zastosowaniu. Firmy, organizacje, grupy znajomych oraz pojedynczy użytkownicy mogą tworzyć swoje własne mini-światy, które posłużą im jako przestrzeń do pracy, spędzania czasu z bliskimi, wspólnego grania, tworzenia sztuki, czy imprezowania – zastosowań jest oczywiście zdecydowanie więcej i zdaje się, że jedyne co może nas w tym wypadku ograniczyć, to nasza własna wyobraźnia. Każdy z nas może swobodnie odwiedzać przestrzenie innych użytkowników, inspirować się nimi i spędzać swój czas tam, gdzie czujemy się najlepiej!

Karolina Koszuta, członek zarządu Carbon Studio i Development Director w Iron VR

Piotr Baczyński (Immersion)
Nie, Metaverse jest wieloma rzeczami, ale nie ogranicza się tylko do jednej technologii. To swoiste połączenie rozwiązań VR, AR, czy XR pod jednym hasłem. W mojej ocenie Metaverse to społeczność działająca w ramach sieci wirtualnych, zaawansowanych światów. I dla mnie najważniejsza jest właśnie społeczność, a nie same platformy, czy narzędzia, które będą nam umożliwiać do nich dostęp.

Piotr Baczyński, CEO Immersion
Na ile powinniśmy się obawiać o naszą prywatność w Metaverse?

Piotr Baczyński
Myślę, że w podobnym wymiarze, co obecnie w przypadku mediów społecznościowych. Samo powstanie Metaverse postrzegam jako kontynuację trendu cyfryzacji życia społecznego, która już trwa od dłuższego czasu. I dopóki będziemy postępować rozważnie, nie powinniśmy mieć się czego obawiać.

Karolina Koszuta
Obecnie trudno jest odpowiedzieć na te pytanie – Metaverse wciąż znajduje się w stanie dynamicznego rozwoju i jeszcze wiele może się tutaj zmienić. Z całą pewnością ogromne znaczenie będą miały przepisy, które będą dotyczyły tego innowacyjnego projektu – wiele krajów świata dość dobrze dba o prywatność i ochronę danych swoich obywateli, więc możemy podejrzewać, że Metaverse będzie musiało dostosować się do ich wytycznych.

Niezaprzeczalnie Meta jest czołowym producentem sprzętu VR. A gdzie konkurencja, jeśli takowa istnieje?

Karolina Koszuta
To prawda, że rozwiązania i sprzęt od Metaverse są obecnie najbardziej popularne na świecie (dla przykładu – w kwietniu 2022 aż 48% użytkowników platformy Steam używało gogli Meta Quest 2 – drugie miejsce Valve Index około 15%). Nie oznacza to jednak, że inne firmy nie chcą odkroić dla siebie kawałka tortu, jakim jest rynek VR. W sieci wciąż pojawiają się informacje o rozpoczęciu prac nad nowymi goglami, a najgłośniejszymi z nich są oczywiście gogle PSVR2 od prawdziwego giganta rynku gier – Sony.

Piotr Baczyński
W laboratoriach, szykując własne technologicznie przełomowe projekty. Wiemy, że Apple przygotowuje rozwiązanie z zakresu VR/AR, którego premiera jest spekulowana na przyszły rok. Z kolei główny konkurent Meta w zakresie samego VR – Pico Interactive – pozyskał niedawno ogromnego inwestora – ByteDance, czyli właściciela TikToka. Tym samym druga połowa 2022 roku i cały kolejny, mogą być polem do ciekawej walki pomiędzy tymi gigantami mediów społecznościowych. To jest o tyle dobra wiadomość, że na takiej rywalizacji często najwięcej zyskują konsumenci.

Rynek VR rośnie napędzany przez gry oraz przemysł 4.0. Czy AR może liczyć na taki wzrost w najbliższym czasie?

Piotr Baczyński
Tak, tylko kluczowe jest stworzenie i upublicznienie urządzenia, które zachwyci użytkowników. W przypadku VR takim urządzeniem były gogle Meta Quest 2 – autonomiczne, łatwe w użyciu i, przede wszystkim, w przystępnej dla odbiorcy końcowego cenie. VR dokonał ogromnego skoku w ten sposób – przeistoczył się z hobby dla największych pasjonatów, w urządzenie, które może posiadać prawie każdy.

Karolina Koszuta
Technologie AR od zawsze budziły naszą ciekawość i z zadowoleniem obserwujemy, że są one chętnie wykorzystywane przez największe firmy na świecie. Przykłady? IKEA Place, aplikacja, która pozwala na wirtualne meblowanie wnętrz, Google Lens, które skanuje elementy naszego otoczenia, aby udzielić nam o nich więcej informacji, tłumacz Google Translate, niezawodne Google Maps, czy popularny Snapchat. Wierzymy, że rynek AR ma ogromny potencjał, a sama rozszerzona rzeczywistość znajdzie bardzo szerokie zastosowanie w niezliczonych dziedzinach naszego życia.

Gdzie jest Apple i czy może być zagrożeniem dla Meta?

Karolina Koszuta
Apple pracuje obecnie nad goglami AR/VR o nazwie RealityOS, jednak nie mamy o nich zbyt wielu pewnych informacji. Co ciekawe, na oficjalnej stronie firmy znajdziemy prezentację kilku interesujących aplikacji AR, co oznacza, że branża wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości z pewnością znajduje się w zakresie zainteresowania Apple. Jesteśmy przekonani, że w najbliższym czasie Apple ogłosi konkretne plany dotyczące tego rynku.

Piotr Baczyński
Tak, Apple jak najbardziej może być zagrożeniem dla Meta, ponieważ posiada zasoby ludzkie, technologiczne i finansowe, a zwłaszcza potężną społeczność deweloperów. To wystarczy, by mogła konkurować z firmą Marka Zuckerberga. Co do samych rezultatów tej rywalizacji, dużo więcej będziemy mogli powiedzieć kiedy Apple zaprezentuje swoje urządzenie, zapowiadane jako rozwiązanie łączące VR i AR.

Czy zapaść finansowa na rynkach może mieć wpływ na rozwój Metaverse?

Piotr Baczyński
Może go spowolnić, ale na pewno go nie zatrzyma. Metaverse będzie przełomem dla wielu sektorów gospodarki i życia codziennego – edukacji, służby zdrowia, produkcji, rozrywki czy szkoleń. Eksperci spekulują, że to biznes warty astronomiczne kwoty od 3 do 8 bilionów dolarów. Tym samym jest to zbyt duży projekt, by zapaść finansowa mogła mieć na niego większy wpływ, niż opóźnienie.

Karolina Koszuta
Ponownie, to dość trudne pytanie, ponieważ nikt z nas nie zna skali tej zapaści oraz jej długotrwałych konsekwencji. Wierzymy, że nowoczesne, globalne technologie, takie jak Metaverse, oprą się kryzysowi i wciąż będą kontynuowały swój dynamiczny rozwój.