Miało być dobrze, ale wychodzi na to, że nie będzie. Lukratywny kontrakt Microsoftu na dostarczenie systemu IVAS dla armii amerykańskiej zdaje się nie będzie miał szczęśliwego zakończenia.

Ponad rok temu Microsoft z wielką pompą ogłosił podpisanie kontraktu na niebotyczną kwotę 22 miliardów dolarów na dostarczenie nowoczesnego systemu IVAS (Integrated Virtual Augmentation System) dla armii. Wszystko miało opierać się o “cywilną” wersję Hololens, ale potężnie zmodyfikowaną i przystosowaną na potrzeby wojska. Biorąc pod uwagę kwotę oraz zaawansowane prace nad Hololens 2 wydawać by się mogło, że nie będzie większych problemów. Życie jednak napisało własny scenariusz.

Jak podaje Bloomberg, komisja senacka ucięła budżet na projekt w 2023. Wnioskowana kwota ponad 400 milionów dolarów została uszczuplona o 350 milionów. W praktyce oznacza to zamrożenie jakichkolwiek prac w przyszłym roku.

Portal Breaking defenes opublikował oficjalne stanowisko jakie miało wpływ na podjętą przez senat decyzję:

The Committee remains concerned that IVAS continues to face software, hardware, and user-acceptance challenges that the Army has not sufficiently addressed. While the Committee was encouraged by the Department of the Army’s 2021 decision to extend testing and evaluation for an additional 10 months, it notes that significant development challenges with IVAS 1.1 remain.

Wygląda na to, że armia nie jest jeszcze gotowa na tak zaawansowaną technologię. Świadczyć o tym może fakt, że budżet przeznaczony na rozwój systemu IVAS zostaje przeniesiony. Jak donosi Business Insider armia planuje zwiększyć wydatki na wsparcie zakupu nowoczesnego sprzętu noktowizyjnego (zwiększając budżet tego programu o 300 milionów dolarów). Zwiększa także budżety na zakup pojazdów naziemnych, modernizacje czołgów Abrams czy modernizacje Stryker, nowych opancerzonych pojazdów wielofunkcyjnych.

Te informacje w połączeniu z odejściem Alexa Kipmana z Microsoft oraz problemach kadrowych całego działu odpowiedzialnego za rozwój Hololens nie wróżą nic dobrego. Raporty jasno wskazują, że maleją szansę na to, iż w najbliższej przyszłości światło dzienne ujrzy kolejna generacja okularów Hololens.