Można przyznać, że rok 2021 był dla HTC dosyć pracowity i udany. Na rynek trafiły 3 headsety, Vive Pro 2, Vive Focus 3 oraz Vive Flow. I chyba największe zamieszanie na rynku sprawili ostatnim modelem, który został świetnie przyjęty. Pojawiały się pytania co w takim razie HTC pokarze na targach CES w 2022.
Trackery od HTC są akcesorium, które istnieje na rynku od pierwszych ich modeli headsetów VR. Wykorzystywane są na różne sposoby, od śledzenia zewnętrznych obiektów po body-tracking. Jednak od 2016 roku nie zmienił się ich system śledzenia oparty o SteamVR. Stacje bazowe, potocznie zwane latarniami, są dosyć drogim dodatkiem, bez którego trackery nie będą funkcjonować. Koniec końców cały setup robi się dosyć mocno skomplikowany.
Vive Wrist Tracker dedykowany jest dla headsetu Vive Focus 3, sprzętu raczej dla klienta biznesowego niż indywidualnego. Jego cena oscyluje w granicach $1.300 dolarów. I jest to pierwszy tracker śledzony systemem inside-out. Brak konieczności korzystania ze stacji bazowych to olbrzymi plus. Tracker śledzony jest za pomocą kamer wbudowanych w headset. Co za tym idzie powinien on cały czas znajdować się w polu ich widzenia. Ale jak przyznaje producent nawet jeśli tracker wyjdzie poza nie lub zasłonimy go dłonią system będzie potrafił określić jego pozycję. Wszystko dzięki układowi IMU (Inertial Measurement Unit) działającemu w wysokiej częstotliwości oraz algorytmom kinematycznym potrafiącym przewidzieć ruchy dłoni.
VIVE Wrist Tracker makes tracking hand-held objects even easier, whether that’s for sports, training scenarios using tools, or even things like steering wheels. And it even helps for older setups, effectively converting 3DoF controllers to 6DoF. Location Based Entertainment (LBEs) venues can effortlessly add accessories – everything from sports equipment, like tennis racquets and baseball bats, to weapons for first-person shooter games
Shen Ye, HTC Blog
Mniejszy, lżejszy, wygodniejszy
Vive Wrist Tracker jest o 85% mniejszy niż kontroler Vive Focus 3 i o 50% lżejszy. Zapewnia do czterech godzin ciągłego użytkowania, a ładowany jest przez USB-C. Zawiera prostą funkcję parowania za pomocą jednego przycisku do połączenia bezprzewodowego, a także ma zdejmowany pasek, który ułatwia czyszczenie. Opcja przydatna, zwłaszcza jeśli trackery wykorzystywane są w grach lokalizacyjnych (LBE).
Największym atutem trackerów HTC jest możliwość umieszczania ich na zewnętrznych komponentach. Pozwala to na ich śledzenie w zamkniętych przestrzeniach. Z tego też powodu powstawało mnóstwo adapterów pozwalających na ich mocowanie do przeróżnych elementów. Aby tym razem ułatwić życie konsumentom, HTC wypuszcza pliki CAD, aby potencjalni właściciele mogli tworzyć niestandardowe rozwiązania dokowania.
Gdzie i kiedy? HTC początkowo wprowadza Vive Wrist Tracker w Stanach Zjednoczonych. Ma to nastąpić w Q1 tego roku w cenie $129 dolarów. Kiedy tracker trafi do UE i reszty świata nie wiemy, ale zapewne nastąpi to jeszcze w tym roku.