Na wczorajszej imprezie WWDC Apple pokazało nową wersję ARKit 3.0, a wraz z nią wiele nowości w tym śledzenie ruchów ciała oraz okluzję.
Jest to bardzo dobra wiadomość dla deweloperów korzystających na co dzień z silnika ARKit. Jest to także dobra wiadomość dla wszystkich, którzy chcieli by zacząć przygodę z AR ale nie maja ochoty na zgłębianie meandrów wiedzy o Unity. O to najważniejsze nowości od Apple.
Śledzenie ruchów ciała i ‘body occlusion’
Ta wiadomość jest chyba jedną z najbardziej wyczekiwanych. Brak okluzji w technologii AR budził największy sceptycyzm w jej używaniu. ARKit tak samo jako konkurencyjny ARCore od Google zawsze na pierwszym planie stawiał wszystkie obiekty wirtualne. Powodowało to optyczne błędy w zrozumieniu położenia wirtualnego obiektu względem otaczającej nas rzeczywistości. Na horyzoncie są już pierwsze próby pozbycia się tego problemu, a pionierem jest firma 6D.Ai. Firma Apple robi krok do przodu i wykorzystuje system śledzenia ciała do obejścia problemu okluzji. Oznacza to, że jeśli osoba stanie przed wirtualnym obiektem, ten faktycznie zostanie zasłonięty. ARKit dostał możliwość rozpoznawania ruchów ciała co świetnie nada się jako namiastka technologii Mo-Cap. Piszę “namiastka” ponieważ oddanie ruchów poprzez zastosowanie ARKit na pewno nie dorówna dokładnością do zaawansowanych systemów Motion Capture, używanych w grach czy filmach.
RealityKit i Reality Composer
Większość doświadczeń AR tworzonych jest przy użyciu zewnętrznego oprogramowania, np Unity. Z wykorzystaniem odpowiedniego SDK, możemy kreować dowolne aplikacje AR. Jednak dla wielu jest to zbyt duży skok i wielu z nich nie decyduje się na ten ruch. RealityKit i Composer jest właśnie ukłonem w stronę takich osób. RealityKit to framework z pełnym zapleczem narzędzi do renderingu uwzględniającym światło, cienie, materiały, a nawet ‘motion blur’. Jeśli fascynowały was aplikacje sieciowe, RealityKit także wam w tym pomoże. Posiada pełne wsparcie dla gier typu multiplayer korzystając z chmurowego rozwiązania Apple do obsługi kotwic (cloud anchors) obiektów AR.
Drugim ciekawym rozwiązaniem jest aplikacja dla systemu macOS, Reality Composer. W niej będziemy mogli kreować całe sceny AR. Aplikacja da szerokie możliwości interakcji z obiektami 3D. Poruszanie, skalowanie, animacje oraz obsługa dotyku ekranu. Narzędzie przydatne będzie także dla deweloperów jako oprogramowanie do projektowania i konstruowania makiet.