Rewolucja technologii XR to tylko wycinek tego czego jesteśmy świadkami. Ludzkość zaczyna ponownie eksplorację przestrzeni kosmicznej. NASA rozpoczęła, SpaceX ciągnie, a Boeing nie chce zostać w tyle. Bierze się do roboty i wchodzi we współpracę z Varjo przy projekcie Starliner.

W czasach pierwszych podróży kosmicznych człowieka, do treningów używano symulatorów podobnych do tych jakie stosowane są w lotnictwie. Używa się ich do dnia dzisiejszego, ale na horyzoncie pokazują się już rozwiązania oparte o technologię wirtualnej rzeczywistości. I nie ma co ukrywać, że absolutnym liderem jest fińskie Varjo. Z ich sprzętu korzystają największe firmy tj. Volvo, Audi czy Siemens. Posiadają oni dwa asy w rękawie, których nie ma żaden inny producent sprzętu XR. Boeing postanowił je wykorzystać.

We are proud to be delivering the technology that is pushing industrial training applications to their furthest reaches – even to space. With our devices, astronauts can see and virtually interact with the switches and control panels inside their Starliner capsule and read the real-time data on their crew displays. Advancements like this have the potential to transform the way any pilot is trained.

Niko Eiden, CEO Varjo

Program Starliner jest rozwijany we współpracy z NASA. Pierwszy, korporacyjny astronauta firmy i dowódca statku kosmicznego Starliner, Chris Ferguson, wkrótce zacznie regularnie korzystać z systemu szkoleniowego Varjo VR w ramach przygotowań do programu Flight Crew. Programu, który będzie pierwszą misją Starliner z udziałem ludzi na pokładzie.

Varjo dzięki technologii Bionic Display umożliwia na osiągnięcie największej rozdzielczości w goglach VR. Model VR-2 oferuje rozdzielczość 4K na oko, ale nie to jest tutaj najważniejsze. Zagęszczenie jest na poziomie 40 PPD co jest absolutnie fenomenalnym wynikiem. A wszystko to dzięki dzielonemu ekranowi. Ultrawysoka rozdzielczość dostępna jest jedynie w samym środku pola widzenia. Pozostała część pola peryferyjnego ma obniżoną rozdzielczość. To pozwala także na ograniczenie potrzebnej mocy do obsłużenia takich wartości ekranu.

Drugim asem w rękawie jest możliwość korzystania z technologii AR/MR przy wykorzystaniu tego samego sprzętu. Gogle VR stają się jednocześnie headsetem MR co w połączeniu prowadzi do niesamowicie wysokiej immersyjności doświadczeń.

Kosmonauta z kosmiczną technologią

Varjo twierdzi, że każdy element ich sprzętu pomoże w szkoleniu nawet najbardziej wymagających i krytycznych pod względem bezpieczeństwa procedur lotów kosmicznych. Należy do nich między innymi dokowanie do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, które będą przeprowadzane w VR. Co więcej, system rozszerza program szkolenia astronautów, umożliwiając użytkownikom szkolenie podczas dwutygodniowej kwarantanny, która ma miejsce w kwaterach załogi astronautów przed startem. Ale o zaletach technologii VR w trakcie pandemii pisaliśmy dziesiątki razy i praktycznie staje się to już normą.

Więcej na temat tej współpracy firmy Boeing i Varjo przeczytać na blogu fińskiego producenta.