Na Oculus Connect 6 szef Facebook Reality Labs, Michael Abrash zaprezentował dwa nowe prototypy urządzeń VR. Mają one stanowić bazę dla przyszłych produktów Oculus.

Prototypy pod kodową nazwą Half Dome zostały zaprezentowane już w zeszłym roku. Pokazane gogle posiadały o wiele większe pole widzenia (FOV) niż obecne na rynku gogle Oculus Rift, czy nawet Quest. Zastosowana nowa optyka pozwala na generowanie bardziej realistycznego i komfortowego dla oka obrazu. A wszystko przez zastosowanie wyświetlaczy zmiennoognioskowych.

Na tegorocznej imprezie OC6 Michael Abrash zaprezentował kolejne wcielenia projektu Half Dome. Oba posiadają numerację 2 i 3 i oba także stanowią krok na przód w rozwoju optyki obecnej generacji gogli VR. Zastosowano w nich nowe rodzaje wyświetlaczy zmiennoogniskowych co skutkuje także mniejszymi rozmiarami całego headsetu.

Różnica pomiędzy modelami Dome 2 i 3 jest znacząca. Tak pod względem wielkości jak i samej mechaniki. Obecnie uzyskanie zmiennej wartości ogniskowej odbywa się poprzez mechanicznie odsunięcie optyki od wyświetlacza. Wersja Half Dome 2 działa podobnie jednak zastosowano tutaj siłowniki, które są praktycznie niesłyszalne, a ich działanie zmniejszyło drgania całego systemu. To także doprowadziło do redukcji masy i objętości systemu optycznego. A ma to wpływ bezpośrednio na masę i kształt gogli.

Jednak największą nowością jest to co prezentuje sobą wersja Half Dome 3. Zrezygnowano tutaj z wszelkiej mechaniki i zamiast fizycznie przemieszczać wyświetlacz zastosowano specjalne soczewki. Pozwalają one przełączać się pomiędzy sobą co w sumie może dać nawet 64 unikalne punkty ostrości.

Finalnie spowoduje to utratę masy nawet o połowę dotychczasowych gogli VR. Ich wielkość także znacznie się zredukuje.

Kiedy zobaczymy takie rozwiązania w produkcie przeznaczonym na rynek? Tego niestety nie wiemy. Oculus także nie stara się podać nawet orientacyjnej daty.