Jedna z największych konferencji dotycząca technologii XR zmienia nazwę. To chyba pokłosie ostatnich zmian jakie czekają na użytkowników headsetów Oculus.

Oculus Connect to coroczna konferencja organizowana przez Facebook skupiająca się na tematyce technologii XR. Przyciągała rzesze fanów oraz developerów. To właśnie na niej gigant społecznościowy pokazywał aktualny kierunek rozwoju oraz uchylał rąbka tajemnicy nad czym obecnie pracuje. Nazwa ‘Oculus’ wyraźnie wskazywała czego dotyczy cała impreza. Ale jak się okazuje Mark domaga się rebrandingu.

Oculus Connect 7

Ostatnie dni to spory szum wokół polityki firmy. Od 1 września nowi użytkownicy będą zmuszeni logować się jedynie za pomocą kont FB. Jeśli takowych nie posiadają to mają dwa wyjścia: albo je założyć albo sprzedać sprzęt, bo nie będzie z niego pożytku. Starsi użytkownicy mają czas do 2023 roku na migracje logowania z konta Oculus na konto FB. Niestety informacja ta nie spotkała się ze zbyt ciepłym przyjęciem. Nie ma się czemu dziwić, ponieważ w ten sposób Facebook pokazał, że stawia wszystko na jedną kartę… swoją. Wracając jednak do imprezy.

Ze względu na panującą pandemię firma nie zdecydowała się na powrót do normalnej formy. Całość będzie transmitowana w sieci od 16 września. Wszystkie sesje będą dostępne dla każdego za pośrednictwem strony Facebook Reality Labs. A czego tak naprawdę możemy się spodziewać?

Quest 2? Horizon?

Chyba wszyscy na to czekają. Od miesięcy czekamy na garść informacji o następcy obecnego modelu Quest. W zeszłym miesiącu po wycieku informacji o rzekomej drugiej wersji świat zaczęły obiegać plotki i ploteczki. Ale tak naprawdę firma w żaden sposób nie odniosła się do zdjęć.

horizon_facebook

Ale drugą, ważną rzeczą jest platforma Horizon. W tym przypadku mam nadzieję, że 16 września będzie datą formalnego jej uruchomienia.