O ile pojęcia VR i pornografia mają ze sobą wiele wspólnego, o tyle dorzucając do tego wytwarzanie energii elektrycznej, powoduje konsternację. I tylko w Japonii mogli wpaść na taki pomysł. Powiem więcej, tylko w tym kraju zdecydowano by się na taki odważny krok.

Zmiany klimatyczne, efekt cieplarniany, podnoszenie się poziomu oceanów, to tematy nieschodzące z ust ekologów. Wytwarzamy masę dóbr, ale zarazem zalewamy naszą planetę morzem śmieci. A jakby tego było mało jest nas dużo, a będzie coraz więcej. I Japonia coś o tym wie. Specyficzne położenie geograficzne tego kraju oraz rosnąca konsumpcja i pęd technologiczny spowodowały, że boryka się ona z coraz większymi problemami energetycznymi. Dlatego coraz więcej słychać o naciskach na odnawialne źródła “zielonej” energii. Soft On Demand, firma zajmująca się branżą dla dorosłych, postanowiła w dosyć ciekawy (w krajach europejskich zapewne uznany za kontrowersyjny), sposób zachęcać ludzi do inwestowania w energie odnawialne.

“White Day Illumination Shining with Virgin-Produced Electricity”, to nazwa eventu, na którym zachęcano do spróbowania wniknięcia w świat VR, a przy tej okazji wyprodukowania grama energii na specjalnie przygotowanych rowerach. “White Day” to odpowiednik zachodniego święta zakochanych, czyli walentynek. Cała akcja miała miejsce w Tokio, w dystrykcie Shibuya.

Japan_VR

W małym specjalnie przygotowanym busie, znajdowało się kilka stanowisk z rowerami. Zainteresowani mogli skorzystać z chwili ruchu i stać się małą bateryjką, którą napędzało… lekkie porno. W goglach VR prezentowane były filmy dla dorosłych, a co ciekawe, aktorki grające w nich główne role brały udział w całym evencie, zapraszając i zachęcając potencjalnych zainteresowanych. Niestety nie posiadamy materiałów video z prezentacji VR, jak i jakichkolwiek zdjęć.

Nie jest to debiut firmy Soft On Demand w dziedzinie VR i porno. w 2018  roku udostępnili oni budki (nazwane nie inaczej jak porno-budki), w których zainteresowany był zamykany, wraz z zestawem VR podpiętym do komputera. Mógł się tam delektować… obrazami płynącymi z okularów.

Sama akcja wydaje się na pierwszy rzut oka dosyć kontrowersyjna, jednak pamiętajmy, mowa tutaj o Japonii. Stolicy Anime i Hentai, gdzie nagość, sex i pornografia przeplata się z ich kulturą.