Informacja ta jest o tyle dla nas ważna, że na tej liście znajduje się Polska. Do tej pory trzeba było radzić sobie na różne sposoby, aby posiadać okulary od Microsoft. Od dzisiaj będzie już tylko lepiej.

Historia sprzedaży sprzętu od Microsoft przypomina zbyt długie intro na ulubionej płycie. Najpierw huczna zapowiedź w lutym 2019 roku o sprzęcie, który zmieni wszystko. Szybko jednak okazało się, że Alex Kipman dosyć mocno naginał rzeczywistość. Ale od czego jest dobry PR. Jednak przez cały 2019 rok HoloLens 2 trafiało jedyne do indywidualnych ośrodków badawczych albo wielkich konsorcjów. I to też nie w oszałamiających liczbach.

Zaraz potem na światło dzienne zaczęły wychodzić informacje o problemach z jakimi boryka się sprzęt. Chodziło między innymi o artefakty wyświetlające się przed naszymi oczami. Nie dotyczyło to każdej sztuki, jednak problem był na tyle duży, że Microsoft postanowił coś zaradzić. Co zrobili? Tak naprawdę do tej pory nie ma wyjaśnienia. Nie mniej jednak historia toczyła się dalej, aż do początku 2020 roku, kiedy sprzęt zaczął trafiać już w ręce zainteresowanych. Od tego momentu jest chyba najbardziej rozpoznawalnym headsetem technologii Mixed Reality. I brawo, mamy go w końcu w Polsce.

Mixed Reality = Microsoft

Możemy poczuć się wyróżnieni, ponieważ nasz kraj widnieje wśród naprawdę zacnego grona. Włochy, Niderlandy, Szwajcaria, Hiszpania, Austria, Szwecja, Finlandia, Norwegia, Dania, Belgia, Portugalia, Polska, Singapur, Hong Kong i Taiwan. Tam właśnie Microsoft oficjalnie wprowadza swój produkt do sprzedaży.

hololens2_spec

Jednak za każdym razem, kiedy dotykam tematu technologii Mixed Reality oraz HoloLens zastanawiam się nad jej genezą oraz przyszłością. Jedno i drugie ma swój wspólny mianownik: Microsoft. Od 2016 roku to właśnie gigant z Redmond wiedzie prym w tej dziedzinie. To właśnie on jest jej autorem i protoplastą. I tak na dobrą sprawę po dzień dzisiejszy stanowi samotną wyspę na wielkim oceanie technologii XR. Brak konkurencji oraz niejako przywłaszczenie nazwy powoduje, że staje się ona nie wyznacznikiem czy trendem, a marką. Magic Leap, Lenovo czy Oppo próbowały sił, aby stanąć w szranki na rynku, ale jak dobrze wiemy żadnej z tych firm się to nie powiodło. Brak konkurencji powoduje marazm oraz brak silnych bodźców do rozwoju. Ale czy to źle?

HoloLens 2 znalazło wielu odbiorców na wielu rynkach. Przede wszystkim jest to medycyna oraz inżynieria. I nie mówimy tutaj o zagranicznych, wielkich konsorcjach, a o naszym rodzimym rynku, który początkowo borykał się z brakami technologicznymi. Ale pomimo tego wyrosło wiele świetnych startupów i firm. Projekty takiej jak Holo4Labs, Holo4Med, MedApp czy ApoQlar to przykłady, że pomimo braków różnorodności w sprzęcie technologia MR to potężne narzędzie doceniane coraz bardziej.