Wirtualna rzeczywistość zaczyna wpływać na nasze wszystkie zmysły. Zaczęło się od wzroku i słuchu, a dzisiaj wchodzimy w technologie haptyczne pozwalające czuć dotyk. Teraz kolej na węch. Ale tak naprawdę temat nie jest nowy. O Feelreal można było już usłyszeć w 2015 roku, kiedy pokazali swój prototyp. 3 lata minęły i zdecydowali się na odważny krok, a mianowicie wjeżdżają na Kickstarter.
Czym tak naprawdę jest Feelreal? Producenci nazywają go “generatorem zapachów”. Zawiera on 9 kapsułek z unikalnymi zapachami. Kiedy przedstawiali się na GDC w 2015 roku, w swojej ofercie zapachowej posiadali:
- ocean
- dżungla
- ogień
- trawa
- kwiaty
- metal
- proszek
Co do ostatniego zapachu, nie mam pojęcia co autorzy mieli na myśli i mam nadzieję, że nic co jest niezgodne z prawem. Z ostatniego komunikatu wynika, że posiadają nowe zapachy tj. palona guma, proch strzelniczy czy mięta. Twórcy zapowiadają, że docelowo ma być dostępnych 255 zapachów. Stanowi to już dosyć dużą bazę do wykreowania haptycznego doświadczenia. Szkoda, że zapachy nie łączą się podobnie do kolorów. Pozwoliło by to stworzyć kilka bazowych zapachów, a następnie je łączyć (na myśl przyszedł mi film “Pachnidło”).
Samo urządzenie to pojemnik, który montujemy w dolnej części headsetu. Zawiera on kapsułki zapachowe wraz z całą mechaniką potrzebną do generowania zapachów. Jest tam ultradźwiękowy system jonizujący, który tworzy “mgiełkę” wodną, mikro grzejniki pomagające w czuciu ciepła oraz mikro chłodzenie (czucie chłodnej bryzy o poranku). System współpracować ma ze wszystkimi popularnymi headsetami VR, czyli Oculus Rift oraz Go, HTC Vive, PSVR a także Gear VR. Z dostępnych informacji wiemy, że “maski” w kolorze białym, szarym oraz czarnym montuje się z goglami za pomocą magnetycznych mocowań. Wynika z tego, że dostępne będą inne kolory z innym systemem mocowania. Co do transmisji danych, tutaj mamy do wyboru Bluetooth lub WiFi.
Firma już zapowiedziała pełne wsparcie “out of the box” dla gier. Na liście mamy Skyrim VR, Beat Saber oraz Death Horizon. Dodatkowo dostaniemy ich własną, autorska produkcję, Feelreal Dream, która ma ukazać pełne spektrum działania urządzenia. Użytkownicy będą także mogli oglądać wideo 360 odtwarzaczem Feelreal.
Nie wiemy nic o cenie, ani kiedy dokładnie kampania wystartuje. Ale jeśli jesteście niecierpliwi, można się już zapisywać na pre-order, który zapewne da jakiś rabat lub załapiecie się na pierwszą turę sprzedażową.