Ostatnimi czasy drony stają się coraz bardziej popularne w naszej przestrzeni publicznej. Jednak co jakiś czas pojawiają się pytania dotyczące bezpieczeństwa. Zewsząd dochodzą głosy o możliwości wprowadzenia specjalnych licencji na pilotowanie, które wiązać się będą z koniecznością wprowadzenia systemów szkolenia. Niemiecki startup może ma na to pomysł.

DronOSS powstał u naszych zachodnich sąsiadów. Startup udostępnił całkiem niedawno materiały video na swoim kanale YouTube, gdzie prezentuje możliwości jakie daje zastosowanie ich technologii. Wygląda to naprawdę obiecująco.

Cała idea polega na stworzeniu sztucznego środowiska które pozwoli na w miarę bezpieczne szkolenie przyszłych pilotów czy operatorów dronów. Wykorzystano do tego technologię AR jednak z kilkoma istotnymi elementami. W tym celu u skorzystano z drona DJI Phantom, pod który podczepiono specjalny nadajnik, zwany ARbox. Jest to bezprzewodowe urządzenie, które pozwala na rejestrowanie pozycji, rotacji oraz innych kluczowych parametrów drona. Dodatkowo ARbox przesyła także obraz, który transmitowany jest bezpośrednio do aplikacji telefonu u operatora. Na obraz ten nałożona jest warstwa AR prezentująca rozszerzoną rzeczywistość. I w ten sposób mamy stworzone dowolne, sztuczne otoczenie z przeszkodami.

Trening czyni mistrza

Łatwość korzystania z całego systemu polega na braku konieczności przygotowywania przestrzeni do treningu. Jak za dotknięciem magicznej różdżki w ciągu kilku chwil możemy trenować latanie wokół wirtualnych pierścieni. To pozwala na szlifowanie precyzyjnego operowania wolantami. Wygląda to jak zabawa, jednak możliwości są naprawdę olbrzymie. Scenariusz może zakładać latanie nad płonącym dachem w celu oceny zagrożenia. W tym przypadku operowanie musi zakładać kierunek oraz siłę wiatru aby nie uszkodzić sprzętu, czy nie spowodować awarii. W świecie realnym ciężko byłoby uzyskać taki scenariusz. Drugą kwestią to prowadzenie inspekcji konstrukcji na wysokościach. Dla przykładu firma wymienia tutaj konstrukcje elektrowni wiatrowych. Lawirowanie pomiędzy poruszającymi się wiatrakami jest niebezpieczne i odpowiednie umiejętności są tutaj konieczne.

There are companies, like utilities and other industrial companies, that have to perform inspections on their assets and facilities on a regular basis. They do this with drones to make inspections safer, so that workers inspecting do not need to climb, and because there is high risk. But flying a drone also poses a risk. If the drone pilot is not properly trained, he could crash into the asset and cause thousands of Euros of damage, which would then result in high losses

Luciano Mora, współzałożyciel DronOSS

Taka forma szkolenia wzbudziła zainteresowanie rządu. Startup został dofinansowany przez niemieckie ministerstwo Gospodarki i Energii. To zapoczątkowało współpracę z niewymienioną z nazwy firmą konstruującą drony. Do tej pory firma korzystała z dronów marki DJI. Jednak wszystko wskazuje na to, że będą oni posiadali własnego dostawcę sprzętu, który zaangażował się także w technologię AR. Umowa podpisana z ministerstwem zakłada dostarczenie finalnego produktu już na wiosnę 2020 roku.