Czego najbardziej nam brakuje w totalnej immersyjności doświadczeń VR? Headsety stoją już na naprawdę wysokim poziomie. Jednak nasze ciało dalej pozostaje wyłączone z rozrywki. Pomijam tutaj wszelkiego rodzaju bieżnie czy kokpity z fotelami. Chodzi o czucie doświadczeń na ciele, delikatny dotyk czy porządny kopniak. Kombinezony Teslasuit są na najlepszej drodze aby nam to dać. A Crytek chce brać w tym udział.
Crytek, firma założona w 1999 roku w Niemczech to jeden z czołowych producentów gier oraz twórca popularnego silnika graficznego, CryEngine. Jednak z powodu kilku nietrafionych decyzji stanowi tło dla takich graczy jak Unity czy Unreal Engine. Największą porażką firmy było zbytnie skupienie się na modelu free2play, co doprowadziło w 2014 roku do kryzysu. Firma musiała zredukować zatrudnienie o prawie 25%. Jednak cały czas stara się odbudować swoją pozycję na rynku. I wszystko na to wskazuje, że chce zrobić to z wielką pompą. Ogłosiła, że chce wejść we współpracę z wiodącą firmą Teslasuit produkującą kombinezony haptyczne.
Kiedy Teslasuit pierwszy raz pokazał swoje urządzenia, a w zasadzie ubiór jakim jest kombinezon, wszystkie media jednogłośnie okrzyknęły go przyszłością immersji. Firma postawiła poprzeczkę bardzo wysoko prezentując jedno rozwiązanie, które spełnia 4 funkcje:
- Pełne odczucia haptyczne
- System Motion Capture
- Możliwość kontroli temperatury
- Biometryka
W całości stanowi to kompletny zestaw umożliwiający produkcję doświadczeń VR na niespotykanym do tej pory poziomie.
Zupełnie nowe możliwości
Crytek bardzo szybko wykorzystał tą sytuację i postanowił wesprzeć sprzęt swoim oprogramowaniem. Dzięki CryEngine deweloperzy będą mięli dostęp do wszystkich funkcjonalności kombinezonu. Sam system haptyki to tylko czubek góry lodowej. Dzięki wbudowanym sensorom kombinezon sprawdzi się także w sesjach motion capture. Transmisja danych odbywa się po protokole Bluetooth lub WiFi co uwalnia nas od okablowania. Kontrola mikroklimatu kombinezonu to już zupełnie nowe oświadczenie. Dzięki takiemu rozwiązaniu możliwe będzie naśladowanie różnych otoczeń. Od lasów tropikalnych po arktyczne bezkresy. Wyobraźmy sobie szkolenia VR służb pożarniczych gdzie dodatkowym obciążeniem dla organizmu jest wysoka temperatura. Wisienką na torcie jest system biometryczny. Kombinezon pozwala na odczyt kilku istotnych funkcji życiowych. Jest on w stanie określić ogólną formę fizyczną, czy poziom stresu.
CryEngine is known for its unrivalled visual fidelity, and it is a proven VR technology. In combination with Teslasuit, we can create the most immersive environments yet, and this is what makes this partnership so valuable for us. (Dimitri Mikhalchuk, CRO Teslasuit)
Współpraca Crytek i Teslasuit daje obopólne korzyści. Teslasuit w ten sposób odda w ręce deweloperów potężne urządzenie z nieograniczonym zastosowaniem. Z drugiej strony, Crytek ma szansę na wyjście z kryzysu i pokazanie się wśród konkurentów jako firma, która jeszcze nie rzuciła rękawic.
W najbliższym czasie Crytek udostępni oprogramowanie jedynie wybranym partnerom, którzy działają przede wszystkim w branży rozrywki i inżynierii. Oczywiście sam silnik CryEngine jest darmowy i dostępny dla wszystkich. Sam kombinezon nie jest jeszcze dostępny w oficjalnej sprzedaży jednak firma prowadzi kilka programów partnerskich. Można się z nimi skontaktować na oficjalnej stronie Teslasuit.