Nie często opisujemy tutaj aplikacje związane z rynkiem XR. Jest ich na tyle dużo, że należałoby mieć sztab betatesterów aby nadążyć je testować i recenzować. Jednak jeśli trafimy na perełkę to nie możemy się powstrzymać. Na naszym profilu FB pojawił się link do ciekawego materiału z targów CES 2019. Dotyczył aplikacji pozwalającej na zmianę kolorów włosów (i nie tylko). Nazywa się YouCamMakeUp i pomimo, że największe grono odbiorców na pewno znajdzie się wśród kobiet, to ja, facet, mam też niezłą zabawę.
Snapchat jest chyba pionierem aplikacji AR umożliwiających ozdabianie naszej twarzy. Także Facebook wraz ze swoimi filtrami pozwala na przymierzanie czapek czy okularów. Wiele agencji wyczuło pismo nosem i rozpoczęło kampanie marketingowe korzystając z tej technologii. Wspomniane już okulary stały się elementem sprzedaży. Korzystając z aplikacji FB można je przymierzać w dowolnej chwili i miejscu. Potem pozostaje tylko kliknięcie “Kup”.
Wszystko to bazuje na algorytmach wykrywających twarz. Jednak to co pokazała firma Perfect Corp. na targach CES 2019 zrobiło olbrzymie wrażenie nawet na osobach głęboko zakorzenionych w branży. Aplikacja pozwala na zmianę naszego wizerunku poprzez zmianę makijażu, dodawania efektów oraz nadawania barw naszym włosom. I to właśnie ta ostatnia funkcja zrobiła największą furorę.
Do dyspozycji mamy 47 kolorów włosów, zaczynając od wściekło fioletowych, na rudych kończąc. Wykrywanie włosów działa nadzwyczaj dobrze. Aplikację testowaliśmy na włosach długich, sięgających do połowy pleców oraz krótszych, czyli moich własnych. Ani razu aplikacja nie miała problemów z wykrywaniem całej ich powierzchni. Poruszanie głową w lewo czy prawo oraz przeczesywanie ich ręką nie zaburza niczego. Jedynie co można zauważyć to moment kiedy przeczesujemy ręką włosy, wtedy nasza dłoń zostanie także na chwilę pokolorowana. Dodatkowo algorytm wykrywający zaczyna się gubić jedynie w momencie kiedy ma nałożyć barwę na dosyć małe skupisko włosów, czyli jeśli gdzieś odstaje nam kilkanaście włosów. Ale poza tym można dowolnie obracać głowę czy przeczesywać, a aplikacja podąża za naszym ruchem.
W trakcie zabawy możemy wykonać sobie zdjęcie albo nagrać klip wideo. Aplikacja ma możliwość przełączania kamery pomiędzy przednią i tylną. Ciekawostką jest też to, że algorytm działa także na zdjęciach. Jeśli uruchomimy tylną kamerę i skierujemy na jakieś zdjęcie twarzy, na której będą znajdowały się włosy, spokojnie możemy je także zmieniać.
YouCamMakeUp to nie tylko włosy. Znajduje się tam cały wachlarz narzędzi do zmiany wyglądu. Zaczynając od podkładów, a na kolorze oczu kończąc. Co do koloru oczu jest ciekawa opcja zmiany kształtu źrenic. Mnie osobiście przypadły do gust kocie.
Mechanika oparta jest o algorytmy AI nauczania maszynowego oraz technologię AR. Twórcy nie wiele zdradzali jeśli chodzi o samą technikę wykrywania włosów. Możemy się jedynie domyślać, że zastosowano tutaj technikę wykrywania twarzy wraz z szerokim wachlarzem zachowań i wyglądów włosów, które były bazą dla AI.
Myślę, że wiele salonów piękności czy salonów fryzjerskich powinno skierować teraz swoją uwagę na tego typu aplikacje. O ile makijaż, jeśli się nie udał albo wygląda się w nim, delikatnie mówiąc niewyjściowo, można zmienić. O tyle z kolorem włosów jest już gorzej. Proces dosyć długi i czasochłonny, a co za tym idzie kosztowny. Takie aplikacje znacząco ułatwią podjęcie decyzji.