Od pewnego czasu przemysł i giganci technologiczni zaczynają współpracę na wielu poziomach. Przykładem może być Microsoft, który ma już dosyć sporą sieć developerów zajmujących się wyłącznie współpracą i wdrażaniem technologii XR w przemyśle. Jednak cały czas panuje opinia, że XR na rozrywce się kończy. HP chce to zmienić.
Ile trwa przeszkolenie personelu z zakresu BHP lub obsługi skomplikowanych maszyn? Co jeśli na szkoleniu osoba popełni błąd pracując na prawdziwej maszynie? Rozmiar katastrofy może być niewielki albo gigantyczny, w zależności od wyobraźni i roztargnienia ucznia. Z tego względu nic dziwnego, że firmy poszukują nowych metod szkoleniowych, aczkolwiek idzie im to dosyć opornie. Startup PIXO-VR wraz z HP chce to zmienić.
Największym zainteresowaniem cieszy się wirtualna rzeczywistość. Problem jaki należy rozwiązać może być dowolny i przedstawiony w dowolnym otoczeniu. Prym w tej dziedzinie wiodą placówki medyczne. To o nich słyszymy najwięcej pod kątem przeprowadzania zabiegów, czy skomplikowanych operacji na wirtualnych modelach. Co jak co, ale tutaj popełnienie błędu kosztuje najwięcej.
Jedna z agencji mediowych, Yondr w partnerstwie z platformą Clickmeeting, przeprowadziła webinar, w którym pokazuje potencjalnym przedsiębiorcom w jaki sposób poprzez immersyjność uzyskać realne scenariusze. Niestety po zakończeniu, dalej gro z nich uważa, że jest to jedynie rozrywka skierowana dla geeków i maniaków technologii. Startup ulokowany w Detroit PIXO-VR, świetnie zdaje sobie z tego sprawę, w końcu Detroit przemysłem stoi. Doszli oni do wniosku, że wdrażanie technologii nie może opierać się na zasadzie “sprzedać-wyjść”. Jak mówi Sean Hurwitz, CEO, należy stworzyć ścieżkę postępowania, rozwoju i dalszego partnerstwa. Sami są na etapie gdzie doświadczenia odczuwane w przygotowywanych scenariuszach spokojnie mogą mierzyć się z najlepszymi produkcjami AAA w branży growej. I dlatego zdecydowali się na pełną współpracę z HP.
HP z odsieczą
Firma, która jeszcze dekadę temu słynęła z drukarek i borykała się z dość sporymi problemami finansowo-kadrowymi idzie z odsieczą. Ma ona na swoim końce dosyć pokaźne portfolio urządzeń dedykowanych dla VR, które z roku na rok jest powiększane. Windows Mixed Reality headset nie odbiega specyfikacją od czołowych producentów tj. Oculus czy HTC. Dodatkowo mają asa w rękawie w postaci ich plecaka VR Backpack, którego właśnie testujemy i zrecenzujemy na łamach YesEyeSee, w najbliższym czasie. Stworzona została dedykowana linia stacji roboczych HP Z workstation pod zastosowania VR. Nie dziwi więc fakt, że HP może stanowić całkiem niezłego partnera przy wdrażaniu technologii.
Zadajmy podstawowe pytanie
W jaki sposób przemysł najlepiej skorzysta z dobrodziejstw postępu i jak dobrze go poprowadzić? Na to pytanie próbuje odpowiedzieć Spike Huang, z działu VR i Gamingu w HP.
“For decades, people have dreamt about VR’s endless potential, but the way forward to actualizing it has been uncertain. With something that promises to change society, it’s natural we ask big questions. But the first questions that must be asked and answered are practical ones: where does it start? How can it deliver immediate value, such that the momentum to adopt the technology becomes irresistible?”
W cale nie musi być powiedziane, że taka współpraca będzie jednostkowa i wypełni niszę. Jest ona jedynie zapalnikiem czegoś co według nas jest nieuniknione.