Firmy Kat VR chyba nie trzeba przedstawiać. Posiada ona jedno z najbardziej charakterystycznych urządzeń służących lokomocji w VR. Kiedy w 2015 roku wystartowali z kampanią na serwisie Kickstarter pierwszego modelu Kat VR rynek przeżył szok. Nie dosyć, że im się udało to samo urządzenie wzbudzało naprawdę sporo emocji. Ale dalej było ono za duże jak na prywatne użycie. I ta cena… Czy model Walk C to zmieni?
Chińczycy nabierają tempa. Wydawać by się mogło, że tego typu urządzenia spotkamy jedynie w salonach VR i w podobnych miejscach. A tutaj proszę. Model za “jedyne” $699 dolarów. Biorąc pod uwagę ceny sięgające kilku, a nawet kilkunastu tysięcy złotych za modele Kat Walk i Kat Walk Premium można odnieść wrażenie, że chcą rozdawać swój sprzęt niemalże za darmo.
Konstrukcja modelu Walk C niewiele różni się od dotychczasowych. Podstawą jest rodzaj bieżni o sferycznym kształcie. Jest ona pokryta specjalnym materiałem posiadającym minimalne tarcie. Ale nie obejdzie się także bez dedykowanych butów. Ich podeszwa także pokryta jest materiałem ułatwiającym “ślizganie” się po bieżni. Firma ma w swojej ofercie posiada kilka modeli różniących się stopniem poślizgu. Te o najmniejszym tarciu dedykowane są już graczom zaawansowanym.
Aby była możliwość “chodzenia” w miejscu potrzebny jest punkt zaczepienia. Tym samym bieżnia posiada specjalną, pionową uprząż, którą się przypinamy. Dzięki temu nasze ciało utrzymywane jest w jednej pozycji i nie ma obawy, że “wypadniemy” z bieżni. Jej konstrukcja umożliwia nam bieganie, chodzenie, ale także przysiad czy poruszanie się na boki.
Model Walk C jest generalnie odchudzoną wersją poprzednich modeli. I tak samo jak w ich przypadku Kat twierdzi, że jest to jedyna metoda na naturalne poruszanie się po wirtualnej przestrzeni. Zapewne musi minąć trochę czasu, aby przyzwyczaić się do takiego sposobu poruszania się. Ale na koniec może okazać się, że nie będziemy chcieli powrócić do starych metod, np.: teleportu.
Kat posiada już w swojej ofercie urządzenie tańsze i pozwalające poruszanie się w bardziej naturalny sposób. Mowa o systemie Kat Loco. Podstawowa wersja składa się z trzech nadajników w formie krążka, które umieszczamy na naszym ciele (jeden w okolicach pasa i dwa na kostkach). Takie ułożenie w połączeniu z kontrolerami na rękach umożliwia odtworzenie naszej pozycji w świecie wirtualnym. Oczywiście w tym przypadku poruszanie się polega na bieganiu w miejscu co z boku wygląda naprawdę komicznie. Ale jak wynika z pierwszych recenzji system się sprawdza.
SteamVR, Oculus Link, PSVR
Tak jak w przypadku starszych modeli Kat Walk, tak i Kat Walk C posiada kompatybilność z większością sprzętu jest zapewniona. Oczywiście podstawa to SteamVR i chyba wszystkie headsety posiadające wsparcie. Ale dodatkowo jest także opcja użycia Walk C z goglami Oculus Quest za pomocą Oculus Link oraz headsetem PSVR.
Kampania ma ruszyć pod koniec tego miesiąca. Na razie nie wiemy, ile będzie trwała, ale cena “wywoławcza” w okolicach $700 dolarów na pewno skusi nie jednego gracza.