Można powiedzieć, że firma przewidziała to 4 lata temu, kiedy nastąpiła premiera headsetu Vive Cosmos. Jednak akurat ten model nie opuści ziemi. Bo zaszczyt ten przypadł modelowi Focus 3.
Cała akcja ma miejsce przy wsparciu firmy XRHealth, wiodącej platformy opieki zdrowotnej wspierającej się technologią VR. Firma nawiązała współpracę z Nord-Space Aps i HTC VIVE. Dzięki temu skonfigurowali zestaw VIVE Focus 3 tak, aby można go było używać w warunkach mikrograwitacji w przestrzeni kosmicznej. Jak się okazuje było kilka problemów, które na ziemi dla nas niemalże nie istnieją.
Gogle VR Vive Focus 3 zostaną wysłane na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS). Kiedy już tam dotrą, duński astronauta Andreas Mogensen przetestuje ich skuteczność w łagodzeniu stresu psychicznego. Według NASA wynika on z braku prywatności, dużego i zmiennego obciążenia pracą oraz separacji od bliskich. Kilkumiesięczny pobyt będzie dużym sprawdzianem tego, czy podejście się sprawdzi. HTC twierdzi, że headset jak dotąd pozostawał w stanie nieważkości jedynie przez około 20 sekund podczas symulowanego swobodnego spadania na orbicie podczas lotów parabolicznych. Ale czemu to takie istotne?
Astronauts are essentially isolated during their missions for months and years at a time and are confined to small spaces with limited contact with friends and family. Creating a virtual platform that addresses their mental health needs while in isolation is imperative for them to maintain a healthy lifestyle when they return. We partnered with companies that provide the most advanced technologies that could be adapted for space to provide the most beneficial experience for our astronauts.
Per Lundahl Thomsen, CTO Nord-Space Aps
To mały krok dla człowieka, ale duży dla ludzkości
Orientacja przestrzeni w headsetach VR używanych na ziemi opiera się na wektorach grawitacji pozyskiwanych z układów IMU. Problemem jest brak grawitacji, a co za tym idzie brak wektora, na którym można oprzeć orientację. Finałem będzie dryfowanie punktów i wirtualnej przestrzeni co automatycznie doprowadzi do problemów z błędnikiem oraz absolutnie wykluczy użycie sprzętu. W ziemskich warunkach można tego doświadczyć w przypadku słabego doświetlenia otoczenia. Dorzucić należy do tego ciągłe drgania stacji oraz jej dryfowanie. Z pomocą jednak przyszło rozwiązanie, które znane jest już na ziemi.
Można je znaleźć w salonach gier LBE na całym świecie. Często określany jest trybem SimulatorVR i jest on używany w np.; kolejkach górskich VR i symulatorach ruchu tj. szkolenia lotnicze i zaawansowane symulacje jazdy. Dzięki takiemu podejściu, punktem odniesienia śledzenia przestrzeni jest kontroler lub urządzenie Vive Wrist Tracker. W trybie SimulatorVR są one zamocowane w ustalonej pozycji i pełnią funkcję kotwicy, informując headset, na jakim punkcie ma oprzeć cały swój ruch. Na ISS zastępuje to brakujące pole grawitacyjne i pozwala, aby kontent pozostawał wyrównany i stabilny.
What an incredible honor that NASA, ESA, XRHealth, and Nord-Space Aps are using HTC VIVE technology to tackle some of humanity’s most complex challenges in space exploration: isolation and mental health. It’s a testament to our culture of innovation that VIVE Focus 3 was selected out of multiple VR headsets to accompany NASA Crew-7 on their months-long mission to the ISS. Our team tackled unique challenges to configure the headset for use in microgravity conditions, and ultimately pushed the boundaries of what’s possible in VR. Astronauts will be able to get the same mental health benefits of immersive tech as we do on earth. It’s a groundbreaking moment.
Cher Wang, Co-Founder HTC
Czy to początek nowych możliwości w kosmosie?
Eran Orr, założyciel i dyrektor generalny firmy XRHealth, powiedział, że Mogensen będzie miał dostęp do około 10 filmów, głównie w 360 stopniach, w tym niektórych z Danii, skąd pochodzi. Oprogramowanie będzie także oferować krótkie ćwiczenia oddechowe i medytacyjne, a dalsze aktualizacje mogą wprowadzić więcej funkcji po umieszczeniu ich na stacji ISS.
Na razie jest to jedynie test – nie ma tu aspektu leczenia. To „bardzo mały krok naprzód, ale wizja jest o wiele większa niż to, co robimy teraz”, powiedział Orr. XRHealth ma także nadzieję, że w przyszłości VR stanie się kanałem komunikacyjnymi z osobami na ziemi. Wraz z nowościami tj. śledzenia mimiki twarzy, dynamiczne avatary czy mapowanie przestrzeni może to otworzyć nowe możliwości terapeutyczne dla osób dłużej przebywających w przestrzeni.